Większość z nas nie zdało egzaminu z finansów osobistych. W tym kraju stopa oszczędności osobistych jest nędzna, wartości netto są niewielkie, a oszczędności emerytalne prawie nie istnieją - we wszystkich grupach wiekowych.
Nikt celowo nie chce stracić finansów osobistych, więc dlaczego jesteśmy tak tragicznie okropni?
Niewielka próbka przyczyn zawiera:
- Brak edukacji finansów osobistych, jak odnieść sukces (i zero czasu zainwestował, aby to zmienić).
- Wykorzystanie pieniędzy jako symbolu statusu.
- Błędne przekonanie, że więcej rzeczy = więcej szczęścia.
- Brak dyscypliny i / lub osobistej odpowiedzialności.
- Brak wdzięczności za to, co się ma.
- Negatywny wpływ długu.
- Niewystarczające dochody na pokrycie wydatków.
- Wybór wygody ponad oszczędności.
- Strach przed brakiem.
A to tylko kilka nazw …
Istnieją miliony artykułów na te tematy, a nawet jeśli zawiodłeś w finansach osobistych, prawdopodobnie wiesz przynajmniej, jakie są tego powody.
Istnieje jednak jeden ogromny obszar, który moim zdaniem jest często pomijany w finansach osobistych: zarządzanie luką między twoją rzeczywistością a Twoimi celami finansowymi.
Nawet ci, którzy zawodzą w finansach osobistych, prawdopodobnie ustalili cele finansowe w takim czy innym punkcie, czy to wyjście z długów, oszczędzanie na duży zakup, czy osiągnięcie niezależności finansowej i przejście na emeryturę.
Ale często istnieje ogromna luka między naszą obecną rzeczywistością a miejscem, do którego chcemy dotrzeć (nasz potencjał). To jest problem. Jeśli ta luka jest zbyt duża, może prowadzić do poczucia beznadziei i paraliżu.
Wyzwanie polega na tym, że wszyscy musimy zacząć od czegoś. I większość z nas zaczyna od zera (lub poniżej).
Wiem, jak to jest być nieszczęśliwym w pracy, ale nie mam żadnych oszczędności, aby móc od niego odejść. Wiem, jak to jest mieć większy kredyt hipoteczny, niż mógłbym sobie na to pozwolić i nie widzę na to jasnej ścieżki. Wiem, jak to jest spojrzeć na numer emerytalny i zostać zmiażdżonym przez ogrom tego, ile dziesięcioleci, lat, tygodni, dni i miażdżących dusz godzin stanęło między mną a tym celem.
Im większa różnica między naszą rzeczywistością a naszymi celami, tym łatwiej jest całkowicie zrezygnować i powrócić do złych nawyków.
Jaka jest tajemnica, aby pokonać to wyzwanie?
Ustalanie krótkoterminowych, ale zuchwałych celów, na które możesz natychmiast podjąć działania. Proces wygląda następująco:
- Miej na uwadze cel długoterminowy, ale ustal cele krótkoterminowe, aby zacząć (początkiem jest najtrudniejsza część).
- Śledź swoje wysiłki i postępy.
- Trwać.
- Powtarzaj, dopóki nie osiągniesz swojego długoterminowego celu.
Na przykład:
Twoim długoterminowym celem jest przejście na emeryturę za 20 lat. Ale masz zerową wartość netto, zero oszczędności emerytalnych i osobistą stopę oszczędności równą zero. Aby przejść na emeryturę za 20 lat, Twój osobisty wskaźnik oszczędności musiałby w tym czasie wynosić ~ 45%. To ogromna luka.
Wiesz, jaki jest twój długoterminowy cel, więc twoim krótkoterminowym celem powinno być osiągnięcie do 45% lub jeszcze lepiej - jak najszybciej. Twoje krótkoterminowe cele mogą być:
- Śledź wszystkie wydatki według kategorii w arkuszu kalkulacyjnym budżetu.
- Wymień 5 zmian, które możesz wprowadzić w następnym tygodniu, aby zwiększyć swoją osobistą stopę oszczędności do 10%.
- Wymień 10 zmian, które możesz wprowadzić w następnym miesiącu, aby zwiększyć swoją osobistą stopę oszczędności do 25%.
- Wymień 25 zmian, które możesz wprowadzić w przyszłym roku, aby zwiększyć swoją osobistą stopę oszczędności do 50% … i tak dalej.
Gdy już to zrobisz - śledź to, aby zobaczyć postępy, utrzymywać się i powtarzać.
Jeśli dobrze się z tym uporasz, zdumiewa cię, jak druga natura się zmienia i jak łatwo możesz zdmuchnąć początkowe ramy czasowe do osiągnięcia.